Ostatnio zaczęło się robić naprawdę ciepło, a że mam ogródek to mogłam wyjść z Tipkiem na podwórko. Hmm..., może dam parę porad odnośnie tego, kiedy można wychodzić z królikiem na zewnątrz. No to tak:
1. Temperatura:
Króliki są wrażliwe na wysokie temperatury, powyżej 25 C. Mogą wtedy dostać udaru słonecznego lub cieplnego. Optymalna temperatura dla tych zwierząt wynosi od 15 C - 20 C. Ciężarne samice mogą przebywać w temperaturze od 16 C - 20 C. Po zabraniu od matki młodych królików należy przez pierwsze 10 dni zapewnić im temperaturę 18 C.
2. Światło:
Królik nie powinien przebywać w mocno nagrzanym pomieszczeniu. Nasłonecznienie klatek i plażowanie zajęczaka zapobiega krzywicy.
3. Powietrze:
W pomieszczeniach powinno być dobre przewietrzanie, ale nie przeciągi. Ich na leży unikać, zwłaszcza w klatce.
4. Wilgotność:
Wilgotność względna powinna być w granicach od 60% - 80%. Powyżej tych wartości para wodna powoduje zawilgocenie futra królików i przechłodzenie zwierzęcia.
Wiem, że właśnie dużo osób zastanawia się czy z króliczkiem można wychodzić zimą. Teraz już wiedzą, że nie, a w tych wszystkich punktach jest odpowiedź!
Dzisiaj byłam także z Tipkiem w ogródku. On szczególnie lubi sobie coś tam kopać w ziemi. Mój tata ostatnio przyszedł do nas i się pyta co tak w niektórych miejscach trawy nie ma, ja wtedy odpowiedziałam, że nie wiem. Ale dziś zauważyłam, iż Tipuś zdrapie trawę pazurami, a potem za nią szarpie i wyrywa całe kępki z korzeniami! Pod ławką to za chwilę w ogóle tej trawy nie będzie! Uważajcie tylko jak wychodzicie ze swoim zajęczakiem, aby nie zjadł za dużo trawy, bo potem może go czyścić.